Ewangelia Mt 9, 27-31
Izajasz mówi dziś: „W ów dzień głusi usłyszą słowa księgi, a oczy niewidomych, wolne od mroku i od ciemności, będą widziały”, te słowa nawiązują do Ewangelii, w której Jezus uzdrawia niewidomych, niejako realizuje słowa zapowiedziane przed wiekami. Wcześniej Jan Chrzciciel miał wątpliwości, był przepełniony Duchem, głosił z mocą Ducha, a jednak pojawiła się w Jego sercu niepewność, Jezus wysłał uczniów, żeby wrócili do Jana i powiedzieli, że głusi słyszą a niewidomi widzą, Jan poznał prawdę, tą prawdą jest Jezus. W księdze Izajasza czytamy, że miłosierdzie jest rosą światłości…co mi przysłania światło, może to moje grzechy? czy proszę Jezusa bym mogła widzieć dalej, głębiej, poza siebie? jaki jest mój wzrok, czy w ogóle widzę? Trzeba nam prosić Boga z wiarą…abym przejrzał…, a Słowo Boże pozwoli nam zobaczyć więcej. Wiara daje światło i przejrzenie.
Maryjo Niepokalana, Gwiazdo zaranna, chcę jak Ty mieć wzrok zwrócony ku Bogu i bliźniemu.