Nasze myśli i uczucia wczoraj i dziś krążą wokół wszystkich naszych kochanych i drogich zmarłych. Nie ma ich pośród nas, odeszli, pozostawiając żal, smutek, pustkę. Nasi najbliżsi: rodzice, rodzeństwo, krewni i przyjaciele, tak nam ich brakuje, tak byśmy chcieli, by stali tu dziś z nami i pośród nas. Oddalibyśmy nieraz wszystkie skarby świata, żeby niektórych z nich na powrót przywrócić do życia. Niepotrzebnie! Bo oni wszyscy żyją u Boga, w niebieskim Jeruzalem. Oni są szczęśliwi, zawsze wpatrzeni w światłość niegasnącą, sprawują wieczystą liturgię dzieci Bożych przed tronem Baranka. Niech Chrystus, którego nigdy się nie zaparli, którego nie zdradzili, będzie ich wieczną nagrodą, radością i szczęściem. Polecajmy miłosierdziu Bożemu szczególnie tych, którzy znajdują się w czyśćcu, którzy czekają na oglądanie Boga twarzą w twarz.
Wspominamy dziś kochane mamusie i tatusiów, których pragnieniem było, żebyśmy wyszli na ludzi, nasze babcie i dziadków, którzy po cichu opowiadali o trudnym życiu w czasie komuny. Bliskich naszemu sercu biskupów, ks. bpa Jana, czy już widzisz Go? widzisz TO? księdza Czesława, kościół w Radymnie jest piękny jak nigdzie w okolicy; księdza Stanisława Krzywińskiego, Twoja miłość i szacunek do bł. Edmunda Bojanowskiego zawstydzała niejedną Służebniczkę. I Matkę Mariettę wspominamy, była tak ciepła i serdeczna, jak mama. Wspominamy też Pani Anielę, dobrodziejkę Przemyśla, tylko Ty się dziwiłaś jak to siostry tyle lat modlą się brewiarzem i jeszcze nie umieją go na pamięć, tylko muszą czytać z książki. Pana Andrzeja, pogardzanego przez wielu, bo alkohol wziął nad nim panowanie, ale miał dobre serce, nie martw się o wieczność, bo pozostałeś na zawsze w pamięci i sercu s. Weroniki. Wszyscy dziś cisną się do naszej pamięci i chcą być wspominani, czy już odpoczywacie w pokoju? czy jesteście szczęśliwi? czy korzystacie z uczty w Niebie z wszystkimi świętymi i aniołami? powiedzcie nam…czy jest jak mówi Księga Izajasza:
„Pan Zastępów przygotuje
dla wszystkich ludów na tej górze
ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win,
z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win.
Zedrze On na tej górze zasłonę,
zapuszczoną na twarz wszystkich ludów,
i całun, który okrywał wszystkie narody;
raz na zawsze zniszczy śmierć.
Wtedy Pan Bóg otrze
łzy z każdego oblicza,
odejmie hańbę od swego ludu
na całej ziemi,
bo Pan przyrzekł. (Iz, 25, 6-8)